Czytelnia człowieka dla ludzi
Facebook
27 sierpnia 2011
Jakobe Mansztajn
miał być maraton zdrowia i pogodnej rezygnacji na mazurach, tymczasem siedzę w wiklinowym koszu, czytam książkę, poniżej peleton kajakarzy ciągnie się jak bergman, a pośród nich oni - dyskotekowa reprezentacja radomia z boom boxem na pokładzie. w tej sytuacji trudno pozbyć się myśli, że gdzieś w domku na poddaszu leży przecież wiatrówka. leży i wyciąga do ciebie ręce. Klick!!!
blog JM Klick!!!
Komentarze:
Twój komentarz ukaże się niezwłocznie po załadowaniu przez administratora serwisu.