Redakcja
Rozmowa z Jackiem Yerką
Nie interesuje mnie techniczna bylejakość, która ma pokazywać luz artysty i jego swobodę, a w rzeczywistości jest to bylejakość i nic więcej. Na taką uproszczoną formę jest teraz moda, ale sam idę swoją drogą.
To właśnie minus uprawiania wszelakiej sztuki w Polsce. W literaturze nadużywa się formalnych eksperymentów. Nie ceni się za treść, tylko za zabawę słowem. Modni pisarze lansowani m.in. w "Gazecie Wyborczej" i "TVN", są nagradzani, a że się tego nie da czytać, to bez znaczenia. Z malarstwem jest podobnie. Pełno dookoła formalnych eksperymentów, a nikt nie przekazuje ważnych treści.
Do całej rozmowy Klick!!!
Do obrazów Jacka Yerki Klick!!!
Komentarze:
Twój komentarz ukaże się niezwłocznie po załadowaniu przez administratora serwisu.