Informujemy, że komentarze są własnością ich twórców. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania jeżeli nie będą zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszały normy prawne i obyczajowe.
Twój komentarz ukaże się niezwłocznie po załadowaniu przez administratora serwisu.
trochę abstrakcji...~artysta nieznany czyli sfrustrowany, 2016-05-23 08:38:11
a nie jak w "loving vincent" wspaniała próba wyjaśnienia tajemnicy.Po co mi wyjaśnienie tajemnicy,ktora jest niezbędnym elementem odbioru poruszającej postawy malarza i jego malarstwa.A jeszcze to malarstwo nachalnie się rusza.Banalnie ożywione ręcznie malowane.Kiczowato.Na ch...mi to, jak mawia Jerzy Gruza.
Komentarze:
Informujemy, że komentarze są własnością ich twórców. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania jeżeli nie będą zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszały normy prawne i obyczajowe.Twój komentarz ukaże się niezwłocznie po załadowaniu przez administratora serwisu.
a nie jak w "loving vincent" wspaniała próba wyjaśnienia tajemnicy.Po co mi wyjaśnienie tajemnicy,ktora jest niezbędnym elementem odbioru poruszającej postawy malarza i jego malarstwa.A jeszcze to malarstwo nachalnie się rusza.Banalnie ożywione ręcznie malowane.Kiczowato.Na ch...mi to, jak mawia Jerzy Gruza.
wróć